Gdy już gęś przez noc w gnieździe zostaje, jest to znak niewątpliwy, że chce siedzieć; wtenczas podłożywazy pod nią własnych jéj choć w części, jaj od 13-tu do 15-tu, ułożyć je tak, aby szczélnie jedne przy drugich leżały. — Na nich siedzi ona zwykle przez 4 tygodnie; lecz już 26 dnia, trzeba gniazdo przejrzeć, czy się w którém jaju pisklę nie zakluło[1].
Przez cały czas siedzenia na jajach, trzeba gęś karmić owsem lub jęczmieniem moczonym, w wodzie; wody też do picia obficie i często zmienianéj należy dostarczać. Jadło wcześnie przygotowane, najlepiéj dawać jéj na dworze na świéżém powietrzu, ażeby się choć przez krótki czas przewietrzyła dla zdrowia. Podczas tego, gniazdo prędko opatrzyć i oczyścić; gdyż równie jak każde inne ptastwo, gęś nie mniéj wielkiego około siebie wymaga ochędóztwa. Choruje ona zwykle i ginie niekiedy od jednego zaduchu i brudu.
Izbę, w któréj to ptastwo siedzi, nie tylko wietrzyć, ale lepiéj przez cały dzień okna w niéj otworem trzymać, opatrzywszy tylko je wprzód kratą drewnianą, dla odwrócenia jakiego przypadku od źwierząt drapieżnych. Podłogę zamiatać, wysypując ją codzień świeżym piaskiem.
Gdy się w gnieździe, zwykle ze słomy usłaném, jaja
- ↑ Niektórzy mają zwyczaj przy sadzeniu gęsi, wyrywać jéj piórka z kupra.