je nakłówszy nieco, i gotować kwadrans lub pół godziny w wodzie, według tego jak kto lubi: rozgotowany lub nieprzegotowany ryż. Wyjęte zastudzić, a dając do stołu podsmażyć w tłustości.
Kiszki z gęsich wętróbek. Utarć w cierlicy wętróbki, dodać bułki tartéj, gęstéj śmietanki pół szklanki, muszkatowéj gałki, majranu, rakowego masła ¼ funta, kubek czerwonego wina, smażonéj cébuli, 4 żółtka, rozmieszać to dobrze i nadziewać tém lekko kiszki, przewiązując je co 4 cale. Potém gotować w bulonie, wyjąć je, zanurzyć w zimnéj wodzie, wymyć, a potem smażyć w maśle.
Słonina soli się osóbno, nie razem z innną wieprzowiną; do niéj nie bierze się ani saletry ani pieprzu, tylko na każdy funt słoniny dobrze ze wszelkiego mięsa oberzniętéj, odważa się dwa łóty soli prażonéj. Piérwszy połeć kładzie się skórą na spód do płaskich necek, a ponakrawawszy słoninę aż do skóry w odstępach na 3 lub 4 palce szérokich, posypuje się miałką solą cały połec i tęż wciera się w narznięcia, toż samo robi się z drugim połcem, który słoniną kładnie się na piérwszym, trzeci kładzie się skórą na skórze i tak daléj ile ich jest wszystkie się układają, a przycisnąwszy deską i kamieniami zostawują się przez 2 lub 3 tygodnie przewracając niekiedy połcie tak, żeby ten, co leżał na wierzchu, poszedł na dół, przez co je sól równo wszędzie przejmie. Potém wyjmują się połcie, osuszają nieco na wietrze, i albo chowają w miejscu suchém i chłodném, a nieprzystępném powietrzu, albo się zawędzają w zimnym dymie, co chociaż nadaje trwałość słoninie, jednak jéj udziela nie miły dla wielu zapach dymu. Według mnie lepiéj jest solić pokrajaną w kawały słoninę, w paczkach szczelnie zakrytych i takoż w miejscu schém i chłódném utrzymywanych. Równie pewny i doświadczony sposób przechowywania słoniny świéżéj i nie zjełczałéj jest następny. Pokrajaną w duże kawały, osolić dobrze, i trzymać tak w naczyniu jakiém przez dni 18, po których wyjąwszy uwijać te kawały w siano na
Strona:PL Anna Ciundziewicka - Gospodyni litewska.djvu/191
Ta strona została przepisana.