Strona:PL Anna Ciundziewicka - Gospodyni litewska.djvu/351

Ta strona została przepisana.

czoną w piwie, a po dwóch lub trzech dniach odejdą i zmiękczeją dostatecznie.
Robiłam jeszcze ten sam sér z małą odmianą. A ta zależy na tém, iż w wigilią roboty séra, bije się ciele. Wyjęty z niego brzuszek, przemywa się natychmiast, i trochę osolony, kładzie się na 5 godzin, po czém moczy się w kwarcie wody ciepłéj i stawia w miejscu nie zimném. Nazajutrz rano, niesie się do obory wymierzony ceber od garncy 13-tu, napełniony ciepłą wodą, ta wylewa się z niego właśnie wtenczas, gdy świeży udoj ma się wlać do niego. Do udoju dodać natychmiast wodę, która była nalana na ślazek cielęcy, nie uważając na przykry jéj odor; tak stać na miejscu w oborze powinien w cebrze okrytym kożuchami dokoła, i na słońcu wystawiony, aż mléko odskoczy, co w kilka minut nastąpi przy ciągłém mieszaniu. Wtenczas przenosi się ceber do izby, gdzie 3 lub 4 kobiety, mając każda sito włosiane, postawione nad neckami, brać powinna po głębokim talerzu mléka zsiadłego z cebra na swoje sito, i na nim pociskać w dół ile możności ten twarog, aby z niego jak najstaranniéj wypędzić sérwatkę, wcale go nie trąc i nie rozgniatając (od tego bowiem zależeć będzie dziurkowatość séra). Twarog tak odłączony od sérwatki, składa się do formy 2 garncowéj, wysłanéj sérwetą, a mając w dnie kilka dziur, potém końce sérwety układają się na wierzch; sér naciska się deską i kamieniami, najprzód od 30 funtów, a potém ciężar się stopniami coraz powiększa. Nazajutrz wyjęty sér, osypać naokoło suchą i drobno stłuczoną solą, tyle jéj dodając, ile się jéj na nim utrzymać może, potém obwiązany w sérwecie suchéj trzyma się w izbie, odmieniając coraz świeżą sérwetę, gdy ta zwilgotniéje; z początku to się kilka razy na dzień powtarza, potém coraz rzadziéj w miarę ustającéj potrzeby. Jeśliby się na sérze późniéj pleśń okazała, należy ją oczyścić i sér osolić na