gotowanym z aromatycznemi ziółami i dziegciem rozwiedzionym. Drabiny, koryta i wszelkie inne sprzęty drewniane powinny być nowémi zmienione, albo przynajmniéj tak samo jak ściany wyszorowane ługiem tęgim i natarte czosukiem z octem aromatycznym. Podłogi czyli pomost, tymże sposobem oczyszczone i dziegciem naprowadzone. Wszelka pasza i podściełka w oborze znajdująca się wcześnie spalona lub na odległe pole wywieziona i worana. Kożuchy też i sukmany pastuchów i kobiét dojących krowy, długo wywietrzane, siarką i jałowcem okurzone być powinny, bielizna zaś lniana wypraną należycie. Nowo wprowadzone bydło, octem aromatycznym pokilkakroć okadzać należy, takoż po kilka ząbków czosnku na sznurek ponizawszy, do szyi poprzywiązywać.
W naszym domu od lat 50-ciu, w jesień i wiosnę używana jest prezerwatywa, dla bydła, która go z łaski Boga w czerstwości i zdrowiu zawsze utrzymywała, i broniła nieraz od zarazy w okolicach grassującéj. Przyrządza się ona następnym sposobem: We flaszach szklannych dobrze zakorkowanych, pół funta assafetydy v. deweldreku [1][2] nalewa się dwóma garncami wódki; gdy się ta, w cieple postawiona całkiem rozpuści, dodaje się do tego dwa garnce octu dobrego i mocnego; dziegciu pół garnca, szesnaście utłuczonych śledzi; dwa garnce tłuczonéj soli; gdy się ta ostatnia rozpuści, dolać do tego