Trzecia prezerwatywa również skuteczna. Jałowcowe drzewo ze szpilkami i jagodami ususzyć w lekkim piecu, tak aby je w moździerzu wielkim lub stępie utłuc można było. Wziąwszy tego proszku na każdą starą sztukę po łyżce stołowéj w strych, na mniejszą zaś połowę tego, z mąką jęczmienną lub żytnią na gęste ciasto wodą zarobiwszy, porobić gałki wielkości orzecha włoskiego, i maczane w rozsolonéj wodzie, dawać bydlęciu po jednéj lub dwie, godziną przed jedzeniem; i póty to powtarzać codzień, póki się słyszy o pomorze w okolicach. Co wiosnę też i w jesień przez tydzień dobrze jest dawać tę prezerwatywę zdrowemu bydłu. Ale ponieważ jadłowiec ma własności poty pobudzające i pędzące urynę, w zimne więc i dżdżyste dni nie potrzeba dawać go bydłu, bo zaziębiona transpiracya mogłaby o chorobę je przyprawić. Zapartemu też w oborze nie wypada pobudzać transpiracyi, bo oddychania témi zgęszczonémi wyziewami byłoby szkodliwém. (Patrz art. o lekarstwach transpiracyę pobudzających.
Niektórzy dają jako prezerwatywę śledź lub ogórek kwaśny, w smole lub dziegciu umaczany, przez 3 dni.
Czwarta prezerwatywa, zalecona przez Gazetę Rolniczą warszawską, jako bardzo skuteczna: 2 łyżki smoły, garść czosnku, łyżka mateczniku (Matrycaria Chamomila), łyżka utłuczonego korzenia morowego (petusites), chrzanu i dzięglu (angelica) i jagod jałowcowych 2 łyżki; wszystko to ma być potłuczone i razem zmieszane. Bierze się potém téj mieszaniny po łyżce na sztukę i za pomocą pędzla wysmarować mu tą maścią wewnątrz pyska. Jeżeliby ta massa była zanadto sypka lub gęsta, należy tyle dodać dziegciu, aby była sposobną do użycia.