Gdy zaś owce na wiosnę się kocą, to się maciorka przez piérwszy tydzień po okoceniu trzyma w chlewie na sienie lub trawie, potém już wygania się w pole, byleby nie na odległe pastwisko. Zbyteczna bowiem agitacya przepala mléko, a przez to czyni je nie tak przyjemném i posilném dla jagnięcia. Prostych krajowych owiec jagnięta wyganiają się razem z starkami na paszę; hiszpańskie zaś należy utrzymywać w chlewie otwartym i przewiewnym, na suchéj paszy, albo też i na otwartém powietrzu, lecz blizko domu, utrzymując je na wysoko położonych łąkach lub na odłogach albo rolach pastewnych, gdzie drobna trawka porasta. Po 2-ch lub 3-ch tygodniach, mogą już iść z matkami w pole. Karmiące maciorki i młode jagnięta powinny ile możności, nalepszéj dostawać karmi, lub na świéżo zasianych pastwiskach być paszone; kiedy starsze, niekotne i skopy, na chudszych pastwiskach dostateczną znajdą żywność. — Po pięciu miesiącach jagnięta odłączają się od matek, jako już przez ten czas przyzwyczajone do siana i trawy. Przy staranném utrzymaniu jagniąt, liczy się 8 gancy owsa w dzień na 100 sztuk; z początku daje się go nieco mniéj, poźniéj można więcéj.
Wiosną paszenie na łąkach suchych sprzyja zdrowiu owiec, a małą albo też i żadnéj szkody nie czyni w następnym zbiorze siana, jeśli się z tém ostróżnie i rozważnie postępuje. Rozmaite są zdania, do jakiego czasu owce mogą się pasać na łąkach, bez szkody dla następnego zbioru siana; u nas zwyczajnie około ś. Mikołaja, t. j. 9 Maja łąki się zatykają na znak, że już na nich pasać nie wolno.