Zdeptaj próżności południowy kwiat!
Na skałach naszych nie dla niego świat!...
Precz z rycerzami na toczonych koniach!
W łodzi, na burzą rozhukanych toniach,
Jaśnieć mężowi!... Precz włócznie, rapiery!
Dość bohaterskiej, trzaskać łby siekiery!
Precz jedwab, skarłat, drogie złotogłowy!
Dość zgrzebna szata i pancerz stalowy!...
Groźny, jak niegdyś, z stromego urwiska
Skał, dotąd strasznym młotem swym Thor błyska...
We gnuśnym grobie nie zaginąć nam!
Z gruzów nowego, zmartwychwstanie chram
Czci dawnej!... Dłonią niewiasty zuchwałą
Co legło, wznieść znów niewieście zostało.
Roman Zmorski.
Znałem dziewicę: jestto północna dziewica,
Z bladem czołem, z słodyczą wyrytą na twarzy,
Znajdziesz ją błąkającą przy świetle księżyca,
W lasach albo w dolinie, lub u stóp ołtarzy!