Strona:PL Antologia poetów obcych.djvu/259

Ta strona została uwierzytelniona.
POECI WĘGIERSCY.

WYGNANIEC.
(Z MICHAŁA VÖRÖSMARTY)
um. 1855 r.

O! wygnańcze, jakaż siła
Twoje kroki zapędziła,
W te bezludne strony?

Grom uderza, wiatr dmie w oczy,
Potok z szumem fale toczy —
Tam, w kraj spustoszony.

Grom z zamiecią mię nie znuży,
Jam w nich zrodzon, jam syn burzy,
Mnie zapasów trzeba!

Boleść szarpie moje łono,
Siłą srożej rozwściekloną,
Niż uragan z nieba.

S. Duchińska.