Ta strona została uwierzytelniona.
Z POEMATU:
„ŚMIERĆ AGI IZMAELA CZENGISA“.
(Z JANA MAZURANICZA.)
Hufiec czetyński na wojnę wyrusza:
Idą junacy, odważni rycerze;
Mała ich liczba — ale chrobra dusza.
Choć się zaledwie do stu mężow zbierze.
Dobór urody, albo piękne twarze,
Nie były głównym tego wojska celem:
Każdy chce lecieć w bój z nieprzyjacielem,
I tak się sprawić, jak mu serce każe.
Tu każdy gotów dać swe życie młode
Za krzyż Chrystusa i za chrzestną wodę.
Dziwnyż to hufiec! nie szedł na okrzyki;
Cóż było hasłem czarnogórskiej rzeszy?
— „Hejże! Kto junak, niech idzie w przesmyki,
Hejże! Kto junak, niech w wąwozy spieszy!“