Strona:PL Antologia współczesnych poetów polskich (1908).djvu/115

Ta strona została skorygowana.

Choć bez wdowiego stroju,
Stań — posągiem Spokoju.
Ty biała, cmentarz biały
I ja — ze śnieżnej skały.
Przyjdź — aby potwierdził grób
Nasz ślub!
A gdy w trumiennej czczości
Lica mi błysną kochane —
Ocknie się dusza od radości!
Ach! od radości — zmartwychwstanę!