Ta strona została skorygowana.
Przeklętą będzie ta tęsknota,
Co ku niej oczy zwraca.
Pustka niech będzie przed nią głucha
I wieczny mrok i dróg zawiłość,
Aż ukrzyżuje noc jej ducha
I skona grzeszna miłość.
Lecz ona przyszła do mnie — zaczem
Już bezdrożami pędzę za nią —
W mrok, w dal — jak dziecko, pędzę z płaczem
Za tą okrutną Panią.
TAK SMUTNY JESTEM...
Tak smutny jestem, jak ten las,
Co w mgłach i mroku szumi
I szalejące skargi swe
Żałosną nutą tłumi.
Tak smutny jestem, jak ten las,
Co ściąć go mają ludzie,
A on niebaczny śpiewa pieśń
O utajonym cudzie.
Tak smutny jestem, jak ten las...