Strona:PL Antologia współczesnych poetów polskich (1908).djvu/192

Ta strona została przepisana.

Jam brudny, nędzny, słaby, chory,
Jak wy...

Jednako błądzim wszyscy wszyscy
Jednako błądzą
Podniośli — piękni mali — nizcy...
Błędami, bólem, żądzą
Jam wasz brat.

I tylko wszechmyśl, panująca we mnie,
Podnosi mnie nad wasze smutne czoła
Jehowy daje moc.
Co wam, wrzuconym w beznadziei ciemnie —
Skutym w bezwiednych błędów koła
W dzień mroczny rozwidnia
Wiekuistą noc...



MAJ.

W tajniach ogrodu zdaleka
Kuchułka wabi w Fale
Zielone —
Chodź, śpiewa, życie ucieka —
W majowym szale
Śmierć jak kochanka cię czeka
Z wieńcem na głowie.
Chodź do mnie, w cichej dąbrowie,