Strona:PL Antologia współczesnych poetów polskich (1908).djvu/536

Ta strona została przepisana.

Mów do mnie jeszcze... Te płynące ku mnie
słowa są jakby modlitwą przy trumnie
i w sercu śmierci wywołują dreszcze —
mów do mnie jeszcze...



Z CYKLU: »DLA RYMU«.

A kiedy będziesz moją żoną,
Umiłowaną, poślubioną,
Wówczas się ogród nam otworzy,
Ogród świetlisty, pełen zorzy.

Rozwonią nam się kwietne sady,
Pachnąć nam będą Winogrady,
I róże śliczne i powoje
Całować będą włosy twoje.

Pójdziemy cisi zamyśleni,
Wśród złotych przymgleń i promieni,
Pójdziemy wolno alejami
Pomiędzy drzewa cisi, sami.

Gałązki ku nam zwisać będą,
Narcyzy piąć się srebrną grzędą
I padnie biały kwiat lipowy
Na rozkochane nasze głowy.