Ta strona została uwierzytelniona.
Dziwy śród ludzi krążą — a jasnowidząca
Z Prevorst widziała duchy z promiennego słońca,
Jak schodziły na ziemię niewidzialnym torem.
Ktoś puka.
Umówiłem się tutaj z doktorem,
Pewnie on. Wiem, żeś chory. By zbadał twe zdrowie,
Poprosiłem go tutaj. On nam prawdę powie.
Ciż sami. Doktór
Witajcie, mili państwo.
Oto jest nasz chory.
Zbadaj go, mój doktorze. Ze lwa dawnej pory
Został cień. Bo zaprawdę był on Adonisem,
A dziś zda się u grobu stojącym cyprysem.
Ratunek się choremu od ciebie należy.
stronie. — Załuski na przedzie sceny rozmawia z Zofją)
A więc pani naprawdę w te dziwadła wierzy?