Strona:PL Antoni Lange - Rozmyślania.djvu/027

Ta strona została uwierzytelniona.

Proś, o wybrana! On ciebie wysłucha —
Tyś mu tak blizka — On wysłucha ciebie —
Niech z życiowego zwolni mię łańcucha —
Niech u stóp twoich mię pomieści w niebie.