Ta strona została uwierzytelniona.
Każda pieśń — to pieśń bez końca,
Każdy ruch jest bezgraniczny;
Fala, którą wietrzyk trąca,
Drga po bezmiar eteryczny.
Każdy dźwięk się w dal rozszerza
Poza kresy sfer widzialnych;
Rozlewa się, rozeterza
W kręgi planet idealnych.
Każde słowo dzwoni echem
Rozszeptanem po błękitach:
Każdy uśmiech jest uśmiechem,
Co wieczyście drży w zenitach.
Lecz nie skruszy dusza duszy:
Każda własną głąb’ zawiera.
Żadna łza się nie osuszy,
Żaden ból w nas nie umiera.
Myśl napróżno myśl wybija,
Prawda łamie prawdy sprzeczne:
Nigdy żaden ból nie mija;
Wszystko — żywe, wszystko — wieczne.