Ta strona została uwierzytelniona.
Zakochałam się okrutnie
W mym kuzynku z szóstej klasy.
Krótko trwała owa miłość,
Zgasła w samem wnet zaraniu,
Bo powiedzieć, taki smarkacz!
I ja... panna na wydaniu.
Po kuzynku był poeta,
Ach, lubiłam go ogromnie!
Jak on oczy wznosił w górę!
Jakie wiersze pisał do mnie!
Jeśli chcecie to się wezmę
Do poezyi tych czytania, —
Ten poeta był studentem,
Miał medyczne porównania: