Strona:PL Artur Oppman - Pieśni.djvu/069

Ta strona została uwierzytelniona.
Mazurek.


Od łez mnie oczy bolą —
Oj, dolo, moja dolo!
Za kwiatem schnie mi kwiat —
Stasieńko poszedł w świat,
A w chacie zła macocha...
Sieroty nikt nie kocha.
I cóż zostało mi?
Chyba te łzy!

Szły tędy hufce zbrojne —
Zabrały go na wojnę.
Nie próżno tonę w łzach:
Tam może kona Stach!
Mój Stachu, mój jedyny,
Do swojej wróć dziewczyny,
Do kwietnych wracaj pól
Z pod gradu kul!

Poproszę Bożej matki,
Niech wskrzesi moje kwiatki,
Niech przetrwa bitew znój
Stasieńko złoty mój.
Gdy wróci mój kochanek,
Różany weźmie wianek...