Strona:PL Artur Oppman - Pieśni.djvu/072

Ta strona została uwierzytelniona.

Wiem, święta, że ciebie
Śmierć, chciwa połowu,
Uniesie w samotny, daleki gdzieś grób,
Lecz w górze tam, w niebie,
Pochylę się znowu
Do białych twych stóp
I wtedy wieczysty zawrzemy już ślub.