Strona:PL Artur Oppman - Pieśni.djvu/074

Ta strona została uwierzytelniona.

Wiesz, o co się modlić potrzeba nam
U gwiazdnych, niebieskich tych bram...
Tam w dali, w nizinach — i wiatr i mgły,
Tam ciernie tęsknoty i łzy.
............
Na skrzydłach, na lotnych wracajmy stąd —
My ptaki bez jutra, bez gniazd...
Och, gdyby nam unieść na chmurny ląd
Choć jedną, najmniejszą choć z gwiazd!...
...............
Sierocym welonem otul swą skroń
I lećmy... i płyńmy... dłoń w dłoń!...
..............
Na wietrze mknie z ziemi osnutej w kir
Żałobna pieśń luteń i lir...