Ta strona została uwierzytelniona.
Przy sutej wieczerzy
Zapijają wino;
Każdy wzrok ma krwawy,
Twarz czerwono-siną.
Osieł na okienku
Oparł przednie nogi.
Brytan wlazł na niego;
Na psa kot ubogi.
Kogut na grzbiet Mruczka
Frunął cichuteńko,
Tak że zasłonili
Calutkie okienko.
Dopieroż się wtedy
Rozległa muzyka!
Kot miauczy, pies wyje,
Osiełek poryka.
Kogut „kukuryku“
Wrzeszczy, ile mocy,
Jakby całe piekło
Zbudziło się w nocy.
Porwali się zbóje
Wielce wystraszeni,