Strona:PL Arystofanes - Lysistrata.djvu/165

Ta strona została przepisana.
razem.

Jesteśmy poparzeni, poparzeni okropnie!

klystenes.

Zawołać wóz ratunkowy.

scyci (razem z przerażeniem).

Lepiej dajmy drapaka. (Zmykają. Pierwszy Scyt zatacza się).

lykon (zrozpaczony).

I to jeszcze. lykon (zrozpaczony).u. Czem tu teraz wojować.

klystenes.

Biada nam! Scyci drapnęli. Przecież nie przystoi ustąpić przed kobietami! Powaga prawa!

lysistrata (do kobiet).

Dwie sprężyny: miłość i pieniądze. (Do mężczyzn) To na mój rozkaz.

klystenes.

Po co opanowałyście skarb? Jakim prawem?

lysistrata.

Aby go ocalić a wam odjąć możność i powód prowadzenia wojny.

dorcyl.

Powód? Za pozwoleniem. Więc my za pieniądze wojujemy?