Zwolna, za pozwoleniem, dosyć; nic się dla nas nie zostanie. Pijmy kolejno; oblejmy naszą przysięgę. (Rodippe odbiera czarę z rąk Lysistraty i pije łakomo. Kalonice musi jej od ust oderwać czarę).
Nie gadaj!
Jeszcze jedno. Nie dość na tem, cośmy zrobiły. Lampito, tobie powierzam drugą część zadania.
Rozkazuj Lysistrato!
Dzielna kobieta! Jak ona wygląda; wołuby udusiła.
O tak! Hartuję się, rano spacer naokoło Aten; gimnastyka popołudniu.
Otóż Lampito, zwołaj wszystkie starsze kobiety ateńskie, z ludu także, zwłaszcza przekupki. Oho! Ateńskie przekupki mają ustaloną sławę!! Z targu jarzyn, owoców, mleczywa, pieczywa, z Agora; zbierz kogo możesz. Postaw na ich czele dzielną jak ty kobietę, niech pod koniec nocy, pod pozorem ofiary Bogom niesionej,