Strona:PL Arystofanes - Rycerze.djvu/119

Ta strona została przepisana.
Kiełbaśnik.

Ja mam strych pełny i dwie oficyny![1]

Demos.

Mów, zkąd pochodzą tych wieszczb pergaminy?

Paflagończyk.

Me od Bakchisa.

Demos (do Kiełbaśnika).

Któż twe wydał zatem?

Kiełbaśnik.

Grlanis[2] co starszym jest Bakchisa bratem.

Demos.

O kimże mówią?

Paflagończyk.

O Pylos, o tobie,
O mnie, Atenach, — całym ziemskim globie!

Demos.

A twoje?

Kiełbaśnik.

O tem, czego Ateńczycy,
Lub Sparta dozna, i o soczewicy,

  1. Przypomina mi to Fredry Ciotunię: „A na strychu z listami beczka i kuferek!” Szujski.
  2. Kiełbaśnik wymyślił sobie na prędce imię Glanisa; nazywa go zaś starszym bratem Bakchisa, chcąc zaraz z początku wskazać, że jako starszy, rozumniejszy od niego być musi.