Strona:PL Arystoteles - Konstytucya Ateńska Arystotelesa.pdf/15

Ta strona została skorygowana.

Przystosowawszy dla każdego zasady prostej sprawiedliwości.
Gdyby zaś tak inny jakiś mąż, nie żywiący w sercu dobrych zamiarów i o własną jeno korzyść dbający,
Zawładnął był sterem spraw publicznych, z pewnością nie byłby w stanie utrzymać w karbach ludu.
Gdybym znowu chciał był wypełnić to wszystko, czego wtedy wymagali odemnie moi przeciwnicy,
Lub też to, czem druga strona się łudziła, zaleta wiele ofiar w ludziach opłakiwałoby to miasto.
Z tych tedy powodów ze wszech stron mając się na baczności,
Jak ten wilk, wśród gromady psów myśliwskich, się obracałem.
Znowu, karcąc niezadowolonych z pomiędzy obu stronnictw w późniejszym czasie, tak się wyraża:
Pospólstwo, jeżeli to mam bez ogródek mu wytknąć,
Nie ujrzałoby na swe oczy nie tylko na jawie,
Lecz nawet we śnie tego, co teraz posiada.
Wszyscy zaś znakomitsi i potężniejsi obywatele
Powinniby mnie pochwałami obsypać, z wdzięczności za to, com dla nich uczynił.
Gdyby bowiem ktoś inny, powiada, dostąpił był tak zaszczytnego stanowiska:
Niedałby był sobie rady z pospólstwem i nie uspokoiłby się,
Zanim zebrawszy śmietankę dobrałby się był do niezbyt smacznego mleka. Przeciwnie ja, jakby jaki kopiec graniczny,
Stanąłem wpośród zwaśnionych stronnictw.

XIII. Z tych pobudek zatem opuścił Solon ziemię ojczystą. Jeszcze przez jakiś czas po odjeździe Solona nie ustawało w kraju wzburzenie umysłów. Powoli jednakże ostygło ono tak, iż najbliższe cztery lata upłynęły w jakim takim spokoju. W piątym jednakże roku, rachując od archontatu Solona, nie wybrano znowu archonta, z powodu walki stronnictw, i powtórnie w pięć lat potem nie obsadzono, dla tejże samej przyczyny, najwyższego urzędu w kraju. Następnie, wśród tych samych okoliczności, obrano archontem Damazyasza. Rządził on dwa lata i dwa miesiące, dopóki go wreszcie siłą władzy nie pozbawiono.
Ponieważ zaś oba stronnictwa nie mogły jakoś przyjść do trwałej zgody ze sobą, postanowiono tedy obrać teraz dziesięciu archontów, a mianowicie pięciu z pomiędzy eupatrydów, trzech z pośród agrojków a dwóch z pośród demiurgów. Ci też piastowali ten urząd zaraz w następnym roku po archontacie Damazyasza. Jasnem więc z tego jest, iż największy za-