Ta strona została uwierzytelniona.
Siły, które dawniej mogłeś był opanowywać i przy pomocy których mogłeś swych wrogów w sługi najczołobitniejsze zamieniać, stały się dla cię za wielkie, za możne. —
I tak objęła cię trwoga przed własnemi niegdyś opanowanemi siłami i z trwogi przed niemi wytęskniłeś sobie nowe życie w owem królestwie, co żadnej z tych żywiołowych mocy niewidzialnej części świata w ich zastraszającym majestacie nie objawia.
Wola twa spadła z wysokich jaśni i pośpieszyła za tobą do krainy zewnętrznego świata widzialności, w której się dziś znajdujesz. — — —
Zadomowiony byłeś w „świecie przyczyn“, lecz trwoga twa wygnała cię do świata czynów. — — —
Oto jest prawda legendy o raju i o upadku wielkich duchów, które się zwały „niosącymi światło“.....