Ta strona została uwierzytelniona.
mur ten snać nie objawił jako mur więzienny tym, co zamknięci w nim żyją, — ale mur sam pozostanie i rozbije się oń każdy, kto go z zewnątrz czy z wewnątrz będzie chciał przełamać.
Lecz jest możliwe nie rozbijając muru umknąć się jego obieżom.
Tym, którzy bliscy są przebudzenia, wyrosną skrzydła i uniosą się oni wysoko ponad krąg działania mocy, co ich tak radeby we śnie utrzymać.
Widzimy już zbliska chwilę przebudzenia.
Do nas należy pokierować owym lotem, iżby osiągnął śnieżne szczyty Himavatu.
Kto sam się z nami w celu tym związał, ten może nam być pomocnikiem.