Ta strona została uwierzytelniona.
A kiedy kwiecie jego się rozwinie, wniknie w ciebie duch, co sam spłodzony z siebie żyje, i jako twój Bóg w tobie się narodzi...
Nie pierwej poznasz Boga! — — —
I nie wierz tym, co pouczają cię o Bogu swoich marzeń, o Bogu, co się w dusznej ekstazie daje dopiero odnaleźć.
To, co tak oto można odnaleźć, to tylko złudna fata morgana świata wewnętrznego.
Nie znasz jeszcze bogactwa, które kryje w swych dalach dusza twoja. —
A są tam siły i moce, którymbyś — jako ów prorok przed płonącym krzakiem — cześć i uwielbienie oddał, gdybym ci mógł je teraz ukazać. — — — —
Dusza twoja jest niezmierzonem królestwem, a nikt jeszcze nie zbadał cudów królestwa duszy...
Myślisz o duszy swej, niby o jasnej