coraz szersze i pomyślniejsze. Gdyby nie fiskalizm austriacki, utrudniający nam konkurencyą przemysłową z prowincjami, przez rząd wiedeński uprzywilejowanemi, — Galicya zakończyła-by już histroyą trapiącéj ją nędzy. Jakkolwiek przecież trudne są warunki działania, mamy niepłonną nadzieję, że te i inne usiłowania, czynione w celu odnowienia przemysłu domowego w Galicyi, nie będą daremne. Wspominając o nich, jako o faktach doniosłego znaczenia w dziejach polskiego przemysłu, miałem na myśli nie tylko uznanie, jakie się należy ludziom wielkiego serca, a cichéj wytrwałéj pracy, lecz i obudzenie chęci ich naśladowania.
Myślałem właśnie o lepszéj przyszłości, o téj ogólnéj zamożności, którą tylko przemysł, z rolnictwem połączony, sprowadzić może, — gdy pociąg zbliżał się do stacyi Drobrowlany. Tu kończyła się moja podróż koleją żelazną. Przestrzeń nie wielką, jaka mnie dzieliła od Wróblewic, miałem odbyć końmi, nadesłanemi przez Tarnowskiego.
Nie znalazłszy na dziedzińcu stacyi bryczki, która mnie oczekiwać miała, wynająłem wózek chłopski. Zaledwo wyruszyłem ze stacyi, spostrzegłem pędzący co tchu powóz, zaprzężony w cztery konie, a w nim siedzącego Władysława. Po serdeczném przywitaniu i wy-
Strona:PL B. Sulita - Wróblewice.djvu/17
Ta strona została skorygowana.