wą od brata swego, Kazimierza Ustrzyckiego, niepospolitego swojego czasu poety, przyjaciela Węgierskiego i Trembeckiego i uczestnika czwartkowych obiadów, którego „Hymn na stuletnią obronę Wiednia“, drukowany był w pierwszym tomie Archiwum Wróblewickiego (Poznań, 1869 r.), jest utworem pełnym piękności.
Wspomniana Orszula wyszła za mąż w r. 1781 za Rafała Amora hr. Tarnowskiego, konfederata barskiego, i podobnie, jak brat, odznaczała się talentem pisarskim, wiadomościami i dowcipem. Niepospolita była to kobieta. Wypadki polityczne bardzo ją interesowały i niepośledni wpływ na nie wywierała. W latach starszych będąc, poczęła spisywać kronikę swojego czasu, pilnie notując to wszystko, na co patrzała. Prawnuk jéj, Władysław Tarnowski, wydrukował w pierwszym tomie wspomnianego wyżéj „Archiwum Wróblewickiego“, jednę część jéj pamiętnika p. t. Wspomnienia damy polskiéj z XVIII wieku, obejmujące zdarzenia z lat 1789, 1790, 1791, 1792, 1794, 1796 i 1805. W drugim zaś tomie „Archiwum Wróblewickiego“ (Lwów 1876), ogłosił resztę jéj wspomnień p. t. Pamiętnik damy polskiéj z XVIII wieku. Prace te, lubo zawierają rzeczy już znane, są przecież cennym materyałem historycznym, przedstawiają bowiem wiernie poglądy i usposobienie społeczeństwa polskiego z epoki ważnéj a smutnéj. Autorka ich dożyła późnéj starości. Pod koniec długiego życia utraciła wzrok, lecz i wtedy jeszcze umiała być pożyteczną dla towarzystwa, które się chętnie poddawało powadze jéj myśli i słowa. Orszula Tarnowska umarła w 1831 r.
(D. c. n.)