Strona:PL Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane.djvu/029

Ta strona została uwierzytelniona.
25.
Stefuś.

Lubił Stefuś zabaweczki,
I przekładał nad książeczki.
Dnia jednego po za szkołą,
Stefuś biegał sam wesoło.
Lecz znudziło się samemu,
Sam nie wiedział jednak czemu;
Nie wiedział, że brak zajęcia,
To piérwsze złe dla chłopięcia.
Wtém spostrzega na ostatku
Skrzętną pszczółkę na bławatku,
I tak rzecze: „Moja pszczółko!
Pójdź sam do mnie; porzuć ziółko.
Patrz! ja sam tu na murawie,
Pójdź! ja z tobą się zabawię!.“
Ale pszczółka mu odrzecze:
„Ja nie mogę, mały człecze,
Bo tak spiesznie czas uchodzi,
A próżnować się niegodzi;
I dla tego ja po troszę,
Miód do ula z kwiatków znoszę!“