Ta strona została uwierzytelniona.
I niewinny ten chłopaczek
Zasmucił się nieboraczek.
Widząc to mama, dla jego pociechy,
Daje mu z chustką orzechy.
Aż tu chłopczyk jeden, drugi,
Rzuca zabawę, staje na Jasia usługi;
Każdy woła: proszę! proszę!
Daj nam orzeszków po trosze!
Godząc się z nim w jednéj chwili;
Chódź! mówią, będziem się razem bawili.
Otóż to są przyjaciele,
Jakich między ludźmi wiele.
43.
Nędzarz i Dzieci.
W czasie obiedniéj godziny,
U chłopczyka i dziewczyny,
Ubogi starzec łzami oczy rosi,
O kawałek chleba prosi.
A gdy dziéwczę bez litości,
Pieskowi z mięsem odrzucało kości,