Ta strona została uwierzytelniona.
Schronić się, lepszéj wybrać opieki niemogę;
A ja, odpowie stary, w dalszą idę drogę;
W czasie burzy czyste pole
Nad opiekę dębów wolę.
O jak była zbawienna starego porada!
Piorun uderza, dąb strzaskany pada;
I kiedy swym upadkiem młodego przywalił,
Stary, zmokł, idąc polem, lecz życie ocalił