Ta strona została uwierzytelniona.
Со Don-Diego-Jepes może
Pisać dzisiaj w czoła znoju?
Rozkazano licznym posłom
Wnet się w drogę przygotować,
Ci zaś mają Filipowi
W niebo ścieżkę utorować.
Gdy pisanie skończył Diego,
Tysiąc mułów naraz bieży,
Gdzie wystrzela w górę dumnie
Klasztornianych tysiąc wieży.
W liście każdym jedno stoi:
„Król umiera, wierni, biada!
„Pomóż, ktoś jest jego sługą —
„Ręce z płaczem, kornie składa.
„Płacz też każdy. Co chce władca,
„Pan i ojciec, wierne dzieci,
„Wykonajcie, zanim szatan
„Porozstawia nań swe sieci:
„Tu, do łoża królewskiego,
„Przysyłajcie bez odwłoki
„Z miejsc spoczynku po klasztorach,
„Wszystkich świętych cenne zwłoki;