Ta strona została uwierzytelniona.
Zwiędłe, zeschłe kwiaty —
Ludzką boleść z niemi,
Aby w noc zawitał
Lekki sen na ziemi.
Chociaż tego kwiecia
Masz niedługo krocie,
Chwilki nie zmitrężą,
Anieli w robocie.
Senna mgła na ziemię
Powolutku spływa,
W błogim śnie, bez troski
Człowiek odpoczywa.
A gdy wszystko drzemie,
Święta cisza wkoło,
W tej dziwnej pasiece
Rojno i wesoło.
Franciszek Taborsky.