Strona:PL Balzac-Ludwik Lambert.djvu/061

Ta strona została uwierzytelniona.

i uczucie) jest czynnikiem społecznym, jest ona zarazem i czynnikiem destrukcyjnym. Pod tym względem, życie społeczne podobne jest do życia ludzkiego. Można zapewnić narodom długowieczność jedynie powściągając pęd ich żywotności. Nauczanie lub, lepiej rzekłszy, wychowanie przez zakony religijne, jest tedy wielką zasadą istnienia narodów, jedynym sposobem zmniejszenia sumy zła i pomnożenia sumy dobra w każdem społeczeństwie. Myśl, tę sprężynę zła i dobra, może przygotować, poskromić, prowadzić jedynie religja. Jedyną możliwą religją jest chrystjanizm. (Patrz list pisany z Paryża w Ludwiku Lambert, gdzie młody filozof-mistyk tłómaczy, mówiąc o nauce Swedenborga, iż od początku świata istniała tylko jedna jedyna religja). Chrystjanizm stworzył nowoczesne narody, on też je utrzyma. Stąd bezwątpienia konieczność zasady monarchicznej. Katolicyzm i królestwo są to dwie bliźnie zasady. Co się tyczy granic, w jakich te dwie zasady winny być ograniczone instytucjami, iżby nie mogły się rozrastać nieograniczenie, każdy rozumie, że ta tak zwięzła przedmowa nie może być traktatem politycznym. Toteż nie podobna mi wchodzić ani w spory religijne ani w spory polityczne obecnej doby. Piszę przy blasku dwóch wiekuistych prawd: religja, monarchja, dwie rzeczy których konieczność głoszą wypadki współczesne i od których każdy rozumny pisarz powinien starać się prowadzić nasz kraj. Nie będąc wrogiem systemu wyborczego, zasady doskonałej dla stanowienia prawa, odrzucam system wyborczy pojmowany jako jedyny środek społeczny, a zwłaszcza tak źle zorga-