Strona:PL Balzac - Córka Ewy; Sekrety księżnej de Cadignan.djvu/118

Ta strona została przepisana.

dzieć, nie lęka się już nikogo, nawet dziennikarza. Otóż, w dojrzalszym wieku, umiemy dać wam szczęście, ale, kiedy zaczynamy kochać, same jesteśmy szczęśliwe i dajemy wam w ten sposób tysiąc rozkoszy miłości własnej. Wszystko jest u nas wtedy czarująco niespodziewane, serce pełne jest naiwności. Nadto pan jesteś poetą, aby nie przekładać kwiatów nad owoce. Powiesz mi co myślisz o tem za pół roku!
Raul, jak każdy winowajca, rzucał się w system zaprzeczań; ale to znaczyło tylko dostarczyć broni tej groźnej zapaśniczce. Zagmatwany niebawem w misterne węzły owej sprytnej, niebezpiecznej rozmowy w jakiej celują Paryżanki, uląkł się iż pozwolił wymknąć się z ust wyznaniom, które margrabina natychmiast spożytkuje w swoich drwinach; wycofał się tedy ostrożnie, widząc wchodzącą lady Dudley.
— I cóż, rzekła angielka, jak daleko zaszli?
— Kochają się do szaleństwa, Natan zwierzył mi się przed chwilą.
— Pragnęłabym aby był brzydszy, odparła lady Dudley obrzucając hrabiego Feliksa spojrzeniem bazyliszka. Pozatem, odpowiada w zupełności moim życzeniom: jest synem Żyda tandeciarza, zmarłego jako bankrut w pierwszych dniach małżeństwa. Matka była katoliczką, tak iż on kam, na nieszczęście, jest chrześcijaninem.
Pochodzenie to, które Natan ukrywał troskliwie,