Strona:PL Balzac - Córka Ewy; Sekrety księżnej de Cadignan.djvu/129

Ta strona została przepisana.

wnętrzmych kwestyj pisma. Dziennikarstwo styka się, w naszej epoce, ze wszystkiem; z przemysłem, z interesami publicznymi i prywatnymi, z nowemi przedsięwzięciami, ze wszystkiem! ambicyjkami literatury i jej płodami. Zmęczony, wyczerpany, Natan biegł z gabinetu redakcyjnego do teatru, z teatru do Izby, z Izby do któregoś z wierzycieli, a równocześnie trzeba mu było okazywać się spokojnym, szczęśliwym wobec Maryi, galopować u drzwiczek jej powozu ze swobodą człowieka bez trosk, który nie zna innych trudów niż trudy szczęścia. Kiedy, za cenę tylu nieznanych poświęceń, otrzymywał jedynie bardzo słodkie słowa, najtkliwsze zapewnienia wiecznego przywiązania, gorące uściski dłoni uzyskane w ciągu paru chwil samotności, namiętne wykrzykniki odwzajemniające jego zaklęcia, sądził iż jednak popełnia pewną naiwność, tając olbrzymią cenę jaką płaci te drobne daniny uczucia. Sposobność do wyjaśnień niedługo dała ma siebie czekać. W piękny kwietniowy dzień, hrabina przyjęła ramię Natana w ustronnej okolicy lasku Bulońskiego; zamierzała mu wytoczyć miluchną sprzeczkę, mającą za przedmiot owe nic, na których kobiety umieją wznosić góry. Zamiast powitać go z uśmiechem na ustach, z czołem promiennem od szczęścia, z oczyma ożywionemi jakąś sprytną i wesołą myślą, ukazała się poważna i surowa.
— Co pani? spytał Natan.