Strona:PL Balzac - Córka Ewy; Sekrety księżnej de Cadignan.djvu/192

Ta strona została przepisana.

icić twoje szczęście, iż spokojnym przyjemnościom nie przeciwstawiałem uciech bardziej żywych, podróży, rozrywek. Skłonność która popchnęła cię ku sławnemu człowiekowi, mogę zresztą wytłómaczyć sobie zazdrością otaczających cię kobiet. Lady Dudley, pani d‘Espard, pani de Manervlle i bratowa moja Emilia odegrały w tem też niejaką rolę. Te kobiety, przed któremi cię ostrzegałem, podsycały twą ciekawość bardziej aby mnie sprawić przykrość, niż aby ciebie wtrącić w burze, które, mam nadzieję, huczały nad twoją głową nie dosięgając cię.
Słuchając tych słów napojonych dobrocią, hrabina była pastwą tysiąca sprzecznych uczuć; ale nad tym huraganem dominował żywy podziw dla Feliksa. Szlachetne i dumne dusze rychło uznają delikatność z jaką się ktoś do nich odnosi. Ten akt jest dla uczuć tem, czem wdzięk dla ciała. Marya oceniła tę wielkość, która, aby nie widzieć rumieńca kobiety, gotowa jest schylić się do stóp winnej. Uciekła jak szalona, ale wróciła rychło, sprowadzona myślą o niepokoju męża.
— Zaczekaj, rzekła znikając.
Feliks przygotował jej zręcznie drogę do usprawiedliwienia, jakoż, spotkał się z nagrodą swej zręczności; wróciła bowiem z listami Natana i podała mu je.
— Sądź mnie, rzekła przyklękając.