Corbinet, siłą rzeczy należał duszą i ciałem do wszechpotężnego mera. Wreszcie młody Vigor, syn porucznika żandarmerji, był młodszym sędzią. Sibilet-ojciec, od niepamiętnych czasów pisarz trybunału, wydał siostrę za pana Vigor, porucznika żandarmerji w La-Ville-aux-Fayes. Poczciwiec ten, ojciec sześciorga dzieci, był kuzynem Gaubertina przez żonę swoją z domu Gaubertin-Vallat.
Od półtora roku, zjednoczone wysiłki dwóch posłów, pana de Soulanges, prezydenta Gaubertin, stworzyły miejsce komisarza policji w La-Ville-aux-Fayes na rzecz drugiego syna pisarza.
Starsza córka Sibileta zaślubiła pana Hervé, nauczyciela, którego zakład przeobrażono, z racji tego małżeństwa, w kolegjum: od roku La-Ville-aux-Fayes posiadało prowizora.
Sibilet, dependent rejenta Corbinet, czekał od Gaubertinów, Soudrych, Leclercq‘ów gwarancji potrzebnych na kupienie kancelarji patrona.
Ostatni z synów pisarza był urzędnikiem domen z przyrzeczeniem następstwa po poborcy, z chwilą gdy ten przejdzie na emeryturę.
Wreszcie, ostatnia córka Sibileta, panna szesnastoletnia, była zaręczona z kapitanem Corbinet, bratem rejenta, któremu wyrobiono miejsce dyrektora poczty listowej.
Pocztę konną La-Ville-aux-Fayes dzierżył starszy Vigor, szwagier bankiera Leclercq, który dowodził też Gwardją Narodową.
Strona:PL Balzac - Chłopi. T. 1.djvu/222
Ta strona została przepisana.