Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 1.pdf/194

Ta strona została skorygowana.

i dał trwałą podstawę jego przenikliwym spostrzeżeniom. Artyści, dyplomaci, kobiety, i wszyscy ci, którzy stanowią nieliczną garstkę wyznawców, nieraz mieli sposobność spostrzedz jeszcze wiele innych oznak, pozwalających czytać w myśli ludzkiej. Nawyki fizyczne, pismo, dźwięk głosu, zachowanie, wszystko to ileż razy zdołało objaśnić zakochaną kobietę, kręta-dyplomatę, bystrego sędziego, władcę kraju wreszcie, — zmuszonych jednym rzutem odgadnąć miłość, zdradę lub ukryte zdolności. Człowiek w stanie podniecenia jest jak biedny robaczek świętojański, bezwiednie promieniujący światło wszystkiemi porami. Porusza się w błyszczącym kręgu, w którym każdy wysiłek wywołuje nowe drganie światła, znacząc każdy ruch ognistą smugą.
Oto składniki umiejętności, którą winieneś posiadać, gdyż małżeńska rewizja celna polega wyłącznie na szybkim, lecz głęboko sięgającym przeglądzie moralnego i fizycznego stanu osób, które, w celu odwiedzenia twej żony, wchodzą do domu, lub następnie wychodzą. Mąż musi być podobny pająkowi, gdy, w środku niedostrzegalnej sieci, odczuwa ruchy nieostrożnej muszki i zdaleka nadsłuchuje, rozważa i śledzi ofiarę lub wroga.
Zatem, postarasz się o to, abyś mógł poddać ścisłemu egzaminowi każdego bezżennego mężczyznę w dwóch nader odrębnych sytuacjach: gdy ma wejść do domu i gdy już próg przestąpił.
Ileż rzeczy może ci on powiedzieć w chwili wejścia, ust nawet nie otwierając!...
Czyto gdy, lekko przesuwając ręką po głowie lub zanurzając palce w pukle włosów, przygładza lub podnosi charakterystyczny tupecik;
Czy gdy nuci włoską lub francuską aryjkę, wesołą lub smutną, tenorem, kontraltem, sopranem lub barytonem;
Gdy sprawdza węzeł wiele mówiącego krawata;
Gdy poprawia świeżo zaprasowany lub pomięty żabocik dziennej lub nocnej koszuli;