Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 2.pdf/188

Ta strona została skorygowana.

bez ich wzajemnego uczucia. Zarazem całe zgromadzenie uchwaliło niemal jednogłośnie, iż cyfra ta wskazuje najniższą kwotę rocznego kosztu jednej miłości. Otóż, drogi panie, ponieważ, w naszej statystyce małżeńskiej (Patrz Rozmyślanie I, II i III), udowodniliśmy niezbicie, że istnieje we Francji przybliżona suma conajmniej półtora miljona nielegalnych namiętności, wynika z tego:
Że występne stosunki trzeciej części francuzkiej ludności przyczyniają się sumą blisko trzech miljardów rocznie do obiegu pieniądza, tej prawdziwej krwi społecznej, której sercem jest budżet państwa;
Że przyzwoita kobieta daje życie nietylko dzieciom ojczyzny, ale i jej kapitałom;
Że rękodzieła zawdzięczają swój rozkwit jedynie temu ruchowi systolicznemu;
Że przyzwoita kobieta jest jedną z głównych podpór budżetu i najlepszą odbiorczynią;
Że najmniejsza zniżka miłości publicznej pociągnęłaby za sobą nieobliczalne nieszczęścia dla skarbu i renty państwowej;
Że przynajmniej trzecia część dochodu męża zahipotekowana jest na niewierności jego własnej żony, itd.
Już widzę, jak otwierasz usta, aby zacząć prawić o obyczajach, o polityce, cnocie i występku. Ależ, drogi oblubieńcze Minotaura, czyż szczęście nie jest celem, jaki sobie zakładać winno każde społeczeństwo?... Czyż nie ten pewnik jest przyczyną, że biedni królowie muszą sobie zadawać tyle kłopotu ze swemi ludami? Otóż, uczciwa kobieta nie posiada, zaprawdę, jak oni, tronów, żandarmów, trybunałów; ma do oddania tylko jedno łóżko; ale jeżeli, przy pomocy tego pomysłowego przyrządu, naszych czterysta tysięcy kobiet umie dać szczęście miljonowi bezżennych, a ponadto jeszcze swoim czterystu tysiącom mężów, czyż nie osiągają one, w zaciszu i bez rozgłosu, owego celu, do którego dąży każdy rząd, a który polega na tem, aby dać możliwie największą sumę szczęścia masom?