Strona:PL Balzac - Historia wielkości i upadku Cezara Birotteau.djvu/206

Ta strona została uwierzytelniona.

dziej użytecznego, olejkarz, galopując na słówku jeżeli, najmilszym rumaku nadziei, gładził się po podbródku, widząc najlepsze wróżby w pochlebnych zdaniach sławnego człowieka. Żałował, iż wróg Burbonów jest tak pełen wdzięku, taki zdolny, tak wielki mówca.
Pełen tych złudzeń, wszedł do gabinetu nagiego, zimnego, mieszczącego za całe umeblowanie dwa biurka, parę lichych foteli, dość brudne firanki i chudy dywanik. Ten pokój był, w stosunku do tamtego, tem, czem kuchnia dla jadalni, fabryka dla sklepu. Tam rozgarniało się wnętrzności spraw bankowych i handlowych, omawiało się przedsięwzięcia i okładało podatkiem na rzecz banku wszystkie interesy uznane za korzystne. Tam kombinowało się owe śmiałe manewry, zapomocą których bank stwarzał sobie, na przeciąg kilku dni, zręcznie wyzyskiwany monopl. Tam studjowało się luki ustawodawstwa i układało bez sromu pułapki, narzucając udział w zyskach w zamian za najlżejsze usługi, za poparcie przedsiębiorstwa swojem nazwiskiem i kredytem. Tam knuły się owe pokryte legalnością oszustwa, które polegają na tem, aby iść do spółki bez zobowiązań w wątpliwych przedsięwzięciach, wyczekać ich powodzenia i zabić je aby je zagarnąć żądając w krytycznym momencie zwrotu kapitałów: ohydny manewr, w którego sieci wciągnięto tylu akcjonarjuszów.
Dwaj bracia podzielili między siebie role. Na górze, Franciszek, światowiec, polityk, zachowywał się jak król, rozdawał łaski i przyrzeczenia, był miły dla wszystkich. Z nim, wszystko było łatwe; nawiązywał szerokim gestem sprawy, upijał nowicjuszów i świeżej daty spekulantów winem swojej łaski i zawrotną wymową, rozwijając ich własne myśli. Na dole, Adolf tłumaczył brata politycznemi zatrudnieniami i przejeżdżał zręcznie grabkami po stole; on był owym wspólnikiem wystawionym na sztych, człowiekiem trudnym, żyłą. Trzeba było tedy posiadać dwa słowa, aby dojść do celu z tą przewrotną figurą. Często pełne wdzięku tak pysznego gabinetu Franciszka zmieniało się w suche nie w gabi-