Strona:PL Balzac - Historia wielkości i upadku Cezara Birotteau.djvu/271

Ta strona została uwierzytelniona.

cudzoziemcom zrozumienie, jak bardzo, we Francji, tymczasowe jest definitywnem; na tysiąc syndyków tymczasowych, ani pięciu nie staje się definitywnymi. Przyczynę tego odrzeczenia się nienawiści obudzonych bankructwem można pojąć. Ale koniecznem jest wytłumaczyć ludziom, którzy nie mają szczęścia być handlowcami, dramat bankructwa, aby mogli zrozumieć, w jaki sposób stanowi on w Paryżu jedną z najpotworniejszych fars legalnych, i w jaki sposób upadłość Cezara miała być olbrzymim wyjątkiem.
Ten piękny dramat handlowy ma trzy akty: akt agenta, akt syndyków, akt konkordatu. Jak każda sztuka teatralna, przedstawia on podwójne widowisko: wystawę dla publiczności i ukrytą maszynerję; przedstawienie widoczne z krzeseł, i drugie, od kulis. W kulisach mieści się bankrut i jego doradca prawny, adwokat strony skarżącej, syndykowie, agent, wreszcie komisarz sądowy. Nikt, poza Paryżem, nie wie, a nikomu w Paryżu nie jest tajne, że sędzia w trybunale handlowym jest najdziwniejszym urzędnikiem jakiego społeczeństwo pozwoliło sobie stworzyć. Ten sędzia może w każdej chwili lękać się trybunałów dla siebie samego. Paryż widywał, jak prezydent trybunału handlowego musiał zgłosić upadłość. Zamiast być starym kupcem wycofanym z interesów, dla którego ten urząd byłby nagrodą nieskazitelnego życia, sędzia ów jest przemysłowcem przeciążonym olbrzymiemi interesami, stojącym na czele ogromnej firmy. Warunkiem sine qua non wyboru tego sędziego, obowiązanego sądzić istny potop procesów handlowych w stolicy, jest to, aby miał wiele kłopotu z prowadzeniem własnych spraw. Ten trybunał handlowy, zamiast stanowić użyteczne przejście, z którego kupiec wznosiłby się bez śmieszności w regiony szlachectwa, składa się z kupców w stanie czynnym, którzy mogą gorzko odpokutować swoje wyroki, zetknąwszy się w życiu z rozgoryczonymi podsądnymi, jak Birotteau zetknął się z du Tilletem.
Komisarz sądowy jest tedy, z konieczności, osobistością w obli-