Strona:PL Balzac - Historia wielkości i upadku Cezara Birotteau.djvu/38

Ta strona została uwierzytelniona.

moda nakazywała przybierać wzięcie raczej gminne, łagodny ten i skromny kmiotek miał minę wcale niegorszą od nich, i w ten sposób przebył zapory, jakie w innych czasach niski stan byłby postawił między mieszczaństwem a nim. Z końcem tego roku, uczciwość jego zyskała mu miejsce przy kasie. Imponująca obywatelka Ragon miała staranie o bieliznę subjekta, i para pryncypałów coraz bardziej spoufaliła się z chłopcem.
W miesiącu Vendémiaire 1794, Cezar, który posiadał sto ludwików, zamienił je na sześć tysięcy franków w asygnatach, kupił rentę po trzydzieści franków, zapłacił ją w wilię dnia w którym ogłoszono na giełdzie skalę deprecjacji i schował do kuferka swój dokument z nieopisanem szczęściem. Odtąd śledził ruch papierów i spraw publicznych z tajemnym niepokojem, który kazał mu drżeć w czasie opowiadań o klęskach lub powodzeniach, jakiemi znaczył się ten okres naszych dziejów. Pan Ragon, ex-olejkarz J. K. M. Marji Antoniny, zwierzył się, w tych krytycznych chwilach, Cezarowi ze swego przywiązania do upadłych tyranów. Zwierzenie to było jedną z najważniejszych okoliczności życia Cezara. Te wieczorne rozmowy, po obliczeniu kasy i zamknięciu sklepu, w ciszy jaka zalegała ulice, sfanatyzowały Tureńczyka, który, stając się rojalistą, szedł za swemi wrodzonemi uczuciami. Opowiadanie o cnotach Ludwika XVI-go, wspominki w jakich para małżonków wysławiała przymioty królowej, rozpaliły wyobraźnię Cezara. Okropny los tych dwojga głów koronowanych, ściętych o kilka kroków od sklepu, poruszył jego tkliwe serce i obudził w nim nienawiść do rządu, w którym rozlanie niewinnej krwi nie liczy się za nic. Zmysł kupiecki Cezara spostrzegał śmierć handlu w burzach politycznych, zawsze wrogich interesom. Jako prawdziwy olejkarz, nienawidził zresztą rewolucji, która strzygła wszystkich jednostajnie à la Titus i usuwała puder. Rozumiejąc, iż jedynie spokój jaki przynosi absolutna władza może dać życie pieniądzowi, stał się namiętnym monarchistą. Kiedy pan Ragon poznał w nim tak gorliwego ucznia, mianował go pierwszym subjektem