Strona:PL Balzac - Historia wielkości i upadku Cezara Birotteau.djvu/92

Ta strona została uwierzytelniona.

z tego co budzi śmiech mieszczuchów, mówił o tem co oni mówią, o samowoli piekarzy, którzy mają tę bezczelność aby sprzedawać fałszywą wagę, o policji, o siedmnastu bohaterskich posłach lewicy. Czytywał ZDROWY ROZUM księdza Meslier i chodził na mszę, nie mogąc się zdecydować między deizmem a chrystjanizmem; ale nie płacił na kościół i prawował się do upadłego aby się bronić przeciw zaborczym uroszczeniom kleru. Z niestrudzoną wytrwałością pisywał w tym sensie do dzienników listy, których dzienniki nie ogłaszały i które zostawały bez odpowiedzi. Słowem, podobny był do każdego szanującego się mieszczucha, który wkłada uroczyste polano w ogień w wilję Bożego Narodzenia, szuka migdała w Trzech Króli, powtarza wszystkie bajdy, obchodzi bulwary kiedy jest ładnie, przygląda się ślizgawce i wędruje o godzinie drugiej na plac Ludwika XV w dnie fajerwerku, zabierając z sobą chleb w kieszeni, aby zająć zawczasu najlepsze miejsce.
Dworzec Batave, gdzie mieszkał starowina, jest produktem jednej z owych dziwacznych spekulacyj, których niepodobna sobie wytłumaczyć z chwilą gdy są faktem. Tę klasztorną budowlę, z arkadami i galerjami, zbudowaną z piaskowego kamienia, zdobną wewnątrz wodotryskiem, wodotryskiem zepsutym, który otwiera swoją lwią paszczę nietyle aby wyrzucać wodę co aby prosić o nią wszystkich przechodniów, wymyślono z pewnością poto, aby obdarzyć dzielnicę św. Dyonizego rodzajem Palais Royal. Budowla ta, niezdrowa, zamknięta z czterech stron wysokiemi domami, skupia życie i ruch jedynie w dzień, jest punktem zbornym ciemnych uliczek które się w niej zbiegają i które łączą Hale z przedmieściem św. Marcina przez słynną ulicę Quincampoix, oraz wilgotne uliczki, w których tłoczący się ludzie nabawiają się reumatyzmów; w nocy natomiast niemasz w Paryżu miejsca bardziej opustoszałego: rzekłby kto katakumby handlu. Oczywiście, apartamenty tego kupieckiego pałacu nie mają innego widoku prócz wspólnego dziedzińca, na który wychodzą wszystkie okna; co za tem idzie, czynsze są nadzwyczaj niskie. Pan Molineux