Strona:PL Balzac - Kontrakt ślubny; Pułkownik Chabert.djvu/132

Ta strona została przepisana.

„Mój Boże, Henryku, miałem piekło w duszy, jestem człowiekiem najnieszczęśliwszym w świecie! Ty usłysz moje krzyki, zgrzytania zębów! tobie zwierzam szlochy zrozpaczonego kochanka; wolałbym raczej, gdyby to było możliwe, sześć lat zamiatać ulicę pod jej oknami, niż wrócić miljonerem po sześciu latach rozłąki. Mam straszliwy lęk, będę się wił z bólu, póki nie napiszesz mi słówka, że przyjmujesz zlecenie które ty jeden możesz spełnić. O, mój Henryku, ta kobieta jest mi nieodzowna do życia, ona jest mojem powietrzem, słońcem. Weź ją pod swoją pieczę, zachowaj mi ją wierną, choćby wbrew jej woli. Tak, byłbym jeszcze szczęśliwy z tego połowicznego szczęścia. Bądź jej opiekunem, tobie ufam. Wykaż jej, że zdradzając mnie byłaby pospolita, podobna do wszystkich kobiet, że dowiedzie subtelności zostając mi wierną. Ma chyba jeszcze dość majątku aby wieść życie łatwe i bez troski; ale gdyby jej brakło czegoś, gdyby miała jakie zachcenia, zakredytuj jej, nie obawiaj się, wrócę bogaty. Ostatecznie, moje obawy są z pewnością próżne. Nata to anioł cnoty. Kiedy Feliks de Vandenesse, zakochany w niej na umór, pozwolił sobie na jakieś zaloty, potrzebowaełm tylko zwrócić uwagę Natalji; podziękowała mi tak serdecznie, że byłem wzruszony do łez. Powiedziała mi, że nie przystoi jej godności, aby ktoś przestał u niej bywać tak nagle; ale że potrafi się go pozbyć: w istocie, przyjmowała go bardzo zimno, wszystko obróciło się najlepiej. Nie mieliśmy innego powodu do sprzeczki przez cztery lata, o ile wogóle można nazwać sprzeczką rozmowę dwojga przyjaciół.
„Zatem, drogi Henryku, żegnam się z tobą jak mężczyzna. Nieszczęście stało się. Z jakiejbądź nastąpiło przyczyny, jest faktem, schyliłem głowę. Nędza i Natalja, to dwa pojęcia nie do pogodzenia. Będzie zresztą ścisła równowaga między passywami a aktywami, tak więc nikt nie będzie mógł skarżyć na mnie; ale gdyby honor mój znalazł się w niebezpieczeństwie, liczę na ciebie. Wreszcie, gdyby zaszło coś poważnego, możesz pisać do mnie na ręce gubernatora w Kalkucie, łączą mnie pewne stosunki z jego domem, ktoś zachowa mi tam listy przychodzące do mnie z Europy. Drogi przyjacielu,