Strona:PL Balzac - Księżna de Langeais.djvu/36

Ta strona została skorygowana.

nem słowie — czyż nie jest najprostszym wyrazem ładu? Architektura, muzyka, poezja, wszystko we Francji, bardziej niż gdziekolwiek, opiera się na tej zasadzie, która zresztą wypisana jest w naszym jasnym i czystym języku, język zaś będzie zawsze najnieomylniejszym wyrazem narodu. Toteż widzicie, że lud francuski podoba sobie w poetycznych i dźwięcznych melodjach; zapala się do najprostszych idej; lubi argumenty ostre i bogate w myśli. Francja jest jedynym krajem, gdzie jedno małe słówko może wywołać wielką rewolucję. Masy powstawały tam wyłącznie poto, aby próbować zgodzić z sobą ludzi, wypadki i zasady. Otóż, żaden inny naród nie czuje lepiej jedności jaka powinna istnieć w życiu arystokracji, może dlatego że żaden inny nie zrozumiał lepiej konieczności politycznych: historja nigdy go nie zaskoczy. Francja bywała często oszukana, ale tak jak bywa oszukaną kobieta, przez szlachetną myśl i gorące uczucia, których poryw gwałci w pierwszej chwili rachubę.
Tak więc, jako pierwszy rys charakterystyczny, Saint-Germain posiada przepych swoich pałaców, — swoje wielkie ogrody, swoją ciszę harmonizującą niegdyś ze wspaniałością jego posiadłości ziemskich. Ta przestrzeń rzucona między jedną klasą a całą stolicą czyż nie jest materjalnym symbolem ich moralnego dystansu? We wszystkich tworach, głowa ma swoje oznaczone miejsce. Jeśli przypadkiem naród zwali głowę do swoich nóg, spostrzega prędzej czy później, że popełnił samobójstwo. Ponieważ narody nie chcą umierać, silą się wówczas stworzyć sobie nową głowę. Kiedy naród nie ma już do tego siły, wówczas ginie, jak zginęły Rzym, Wenecja, i tyle innych. Różnica stworzona przez odmienność obyczajów między innemi sferami a arystokracją, mieści w sobie nieodzownie fakt realnej, zasadniczej wartości wyższych sfer. Z chwilą gdy w samym kraju — bez względu na formę, jaką przybierze Rząd — patrycjusze rozminą się z tym warunkiem absolutnej wyższości, stają się bez siły i lud obala ich natychmiast. Lud chce zawsze widzieć w ich rękach, sercu i głowie majątek, władzę i czyn; słowo, inteligencję