Strona:PL Balzac - Kuzyn Pons.djvu/231

Ta strona została przepisana.

park, odkupił wozownie, lasy, ogrody po szalonych cenach. Siedziba ta, wraz z przyległościami, wznosi się w szczerem polu i przylega do parku mojej córki. Możnaby mieć łąki i dworek za siedmset tysięcy, gdyż czysty dochód z łąk wynosi dwadzieścia tysięcy... Ale, jeżeli pan Wad mann dowie się, że to my jesteśmy nabywcami, zażąda z pewnością dwieście albo trzysta tysięcy więcej, bo tyle traci, jeżeli, jak to bywa przy sprzedaży ziemi, nie liczyć domu mieszkalnego za nic...
— Ależ, proszę pana, wedle mnie mogą państwo tak dobrze uważać tę sukcesję na własną, iż podejmę się wystąpić w roli nabywcy na rzecz państwa i zobowiązuję się zdobyć te grunty po najtańszej cenie, na zasadzie umowy prywatnej, jak się to robi w podobnych wypadkach... Przedstawię się Anglikowi w tym charakterze. Znam tego rodzaju interesy, w Mantes była to moja specjalność. Vatinelle zdwoił wartość swojej kancelarji, bo operowałem pod jego nazwiskiem...
— Stąd pańskie stosunki z panią Vatinelle... Ten rejent musi być dziś bardzo bogaty...
— Ale pani Vatinelle dużo wydaje... Tak więc, niech pani będzie spokojna, uporam się z tym Anglikiem...
— Gdybyś pan to osiągnął, miałbyś wiekuiste prawa do mojej wdzięczności... Do widzenia, drogi panie Fraisier. Do jutra...
Fraisier wyszedł, skłoniwszy się prezydentowej z mniejszą uniżonością niż ostatnim razem.
— Jutro jestem na obiedzie u prezydenta de Marville!... powiadał sobie. Mam tych ludzi w ręku. Tylko:, aby być zupełnym panem położenia, trzebaby mi zostać doradcą tego Niemca, w osobie pana Tabareau, komornika w sądzie pokoju. Ten Tabareau, który mi odmawia ręki córki, da mi ją, skoro będę sędzią. Panna Tabareau, to rude dziewczysko, suchotnica, ma po matce dom przy ulicy Royale; będę tedy miał prawo kandydować. Po śmierci ojca, będzie miała jeszcze sześć tysięcy franków renty. Nie jest ładna;