Pani Marneffe ułożyła plan kampanii dowiedziawszy się o przeszłości dyrektora przez męża, który opisał jej wszystko obszernie wedle informacji zasięgniętych w biurze. Wobec tego iż nowoczesna komedja sentymentalna mogła mieć dla barona wdzięk nowości, Walerja zdecydowała się odrazu. Powiedzmy, iż próba siły, jaką podjęła tego ranka, ziściła wszystkie jej nadzieje. Dzięki tym manewrom sentymentalnym, romansowym i romantycznym, Walerja uzyskała, sama nic nie przyrzekłszy, miejsce zastępcy naczelnika i Legię honorową dla męża.
Ta wojna podjazdowa nie obyła się bez obiadków w Rocher de Cancale, bez teatrów, oraz licznych podarków w postaci mantylek, szalów, sukien, klejnotów. Apartament przy ulicy Doyenné nie podobał się pani Marneffe; baron uknuł spisek aby jej umeblować wspaniałe mieszkanko przy ulicy Vanneau w ślicznym nowoczesnym domu.
P. Marneffe otrzymał dwutygodniowy urlop dla uregulowania spraw rodzinnych, do tego gratyfikację. Miał zamiar odbyć podróż po Szwajcarji celem podjęcia studjów nad płcią piękną.
Tak zajmując się swą protegowaną, baron Hulot nie zapominał i o protegowanym. Minister handlu, hrabia Popinot[1], lubił sztuki piękne: dał dwa tysiące franków za egzemplarz Samsona, pod warunkiem że formę się zniszczy, tak aby panna Hulot i on byli jedynemi posiadaczami grupy. Rzeźba ta wzbudziła zachwyt pewnego księcia; pokazano mu model zegara który zamówił, ale miał być odlany tylko raz, za cenę trzydziestu tysięcy franków. Artyści, których rady zasięgnięto, w ich liczbie
- ↑ Wielkość i upadek Cezara Birotteau.